Bezinwazyjny czujnik poziomu paliwa

FEFS (FlyElectronicsFuelSensor)


Pracując nad rozwojem MotoMonitor-a napotkaliśmy pewną niedogodność. Oczywiście od samego początku nasze urządzenie wspierało czujniki poziomu paliwa innych firm takich jak Wema S5 lub czujniki pływakowe – jednak wizja wiercenia dużego otworu w baku i mocowania tam ciężkiego czujnika, delikatnie mówiąc nie była kusząca. Postanowiliśmy coś z tym zrobić i stworzyć coś niezwykłego – bezdotykowy, bezinwazyjny czujnik – zdolny do pomiaru poziomu paliwa w naszych zbiornikach bez jakiejkolwiek ingerencji w sam zbiornik.

Powiecie – niemożliwe ….

A jednak po roku prac prototypowych i koncepcyjnych powstał FEFS (FlyElectronics Fuel Sensor) który naklejamy na zbiornik, podłączamy do nadajnika MotoMonitora i mamy informację o paliwie jakie pozostało nam w baku. O zaletach takiego podejścia chyba nie trzeba wspominać (waga, możliwość przełożenia do innego napędu, szczelność zbiornika itd.).

Część z naszych klientów pyta … „W jaki sposób to działa ?” - oczywiście opowiadamy wymijająco, ale jedno muszę Wam zdradzić – czujnik wykrywa ruch paliwa zatem bardzo dobrze działa w locie, a nieco gorzej w czasie postoju na ziemi – ale nie po to mamy napędy aby stały one na ziemi.
Kilka istotnych informacji dotyczących działania czujnika:

Do prawidłowej pracy czujnika zbiornik musi on być wykonany z tworzywa sztucznego,

Urządzenie wykrywa poziom paliwa na podstawie ruchu paliwa wewnątrz zbiornika. W związku z tym czujnik najlepiej pracuje w czasie lotu (gorzej w czasie gdy stoi na ziemi),



Dodatkowym atutem czujnika jest możliwość wskazywania poziomu paliwa (na MotoMonitorze) w litrach (dla firmware >1.36 ). Jako że każdy ze zbiorników ma inny kształt a każdy z użytkowników może w inny sposób zamocować czujnik - niezbędne jest wprowadzanie poprawnej charakterystyki danego zbiornika tzn. trzeba zdefiniować ile litrów paliwa znajduje się w zbiorniku gdy urządzenie wskazuje 10%, ile jest litrów paliwa dla 20% itd.